Garnitur – jaki do ślubu, a jaki do pracy?
Kiedyś wystarczył jeden garnitur…
Wielu z nas słyszało trochę żartobliwe, a trochę prawdziwe stwierdzenie o męskim garniturze. Mianowicie, chodzi o to, że młodzi mężczyźni kupując garnitur na egzaminy końcowe w szkole podstawowej, w tym samym „obskoczą” bierzmowanie, półmetek, studniówkę, i po drodze jeszcze kilka imprez rodzinnych.
Jednak mówimy to o grupie wiekowej do mniej więcej 21 roku życia. Ta zasada nie działa bowiem dobrze później, kiedy to musimy kupić garnitur na własny ślub i na przykład do pracy w biurze.
Dlaczego? Garnitur to garnitur!
Wiele osób myśli, że jeden, góra dwa podobne garnitury wystarczą w męskiej szafie. To jednak błąd. Jeśli bowiem zagłębimy się w zasady dress codu biurowego i poczytamy o męskiej modzie ślubnej to zauważymy, że kupno garnituru na pierwsze, nie sprawi, że nie musimy kolejnego. Niestety. Czasy, kiedy jeden garnitur wystarczał się skończyły.
Garnitur do biura
Zacznijmy od kwestii garnituru do biura. Według zasad dress codu biurowego taki garnitur powinien być elegancki i profesjonalny. Nie zaleca się jednak aby był czarny, mimo iż czerń to niezaprzeczalnie najbardziej elegancki kolor. W biurze lepiej wyglądają kolory bardziej stonowane na przykład popielate, grafitowe, a nawet ciemny-niebieski będzie odpowiedni.
Garnitur do pracy nie powinien być we wzorki. Najlepszy będzie gładki, ale matowy, bądź z fakturą. Wszelkie połyskliwe materiały, wybierając garnitur do pracy odłóż na dno szafy.
Dlaczego? Bo połyskliwe materiały zarezerwowane są właśnie dla Pana Młodego, na dzień ślubu.
Podobne zasady są przy okazji krawatu. Najlepiej aby był w stonowanych kolorach, dopasowany do garnituru i nie za długi. Muszki raczej kojarzą się znowu – z dniem ślubu, zwłaszcza czarne. Jednak jeśli jest ona jednolita, nie w czarnym kolorze i po prostu muszki przypadają ci do gustu – możesz ją założyć. Ewentualnie nie musisz mieć na szyi nic.
Ważnym elementem w ubiorze męskim jest koszula. Żaden garnitur się bez niej nie obędzie. Nie zaskoczy chyba nikogo, że najlepsza do garnituru do pracy będzie biała koszula. Jednak możemy to nieco zmienić. Nie musi być to czysta biel – chodzi o kolor, nie o stan czystości. Może to być kremowa koszula, wpadająca w szarość lub w błękit. Chodzi głównie o to, by była w jasnych, niezbyt rzucających się w oczy kolorach.
Materiały , z których jest twój garnitur biznesowy to ogromny wybór. Oczywiście najlepsze będą naturalne jak wełna, czy len, ale możesz wybrać wiele innych. Musisz tylko zachować regułę, by był on elegancki i nie mnący się.
Garnitur do ślubu
Czas na omówienie garnituru ślubnego. Tu moda męska wyznaczyła inne zasady.
Po pierwsze – najlepszym kolorem dla garnituru męskiego na ślub jest czarny. Coraz więcej pojawia się jednak propozycji na inne kolory ślubnych garniturów na przykład błękitny. Jednak klasykiem zawsze była i będzie czerń. Niestety drodzy panowie – podobną opinię usłyszycie w każdym sklepie z garniturami ślubnymi.
Krawat lub muszka mogą być już kolorowe, ale jednolite pod tym względem. Jeśli czerwony to czerwony, jeśli błękitny to błękitny. Lepiej bowiem nie eksperymentować z szalonymi wzorkami.
Teraz czas na omówienie samej koszuli. Powinna być biała. Prosta biała koszula najlepiej wyeksponuje piękny krój garnituru, kolorowy krawat lub muszkę, a do tego jest elegancka i uniwersalna. Jeśli więc panowie chcecie kupić coś, co będzie eleganckie i sprawdzi się i w pracy, i na ślubie to będzie to prosta, biała koszula. Nie cały garnitur.
Zwłaszcza, że garnitur do pracy, jak już powiedzieliśmy może być z różnych materiałów. Garnitur do ślubu będzie najlepszy, jeśli będzie z naturalnych materiałów takich jak len, czy wełna. Zapewniają one większy przewiew powietrza, więc Pan Młody nie będzie się męczyć w pełnym garniturze nawet latem.
Więcej o stylu na stylowo.com.pl
