Tradycja- to dla każdej rodziny coś innego, inne świąteczne tradycyjne potrawy były w moim domu rodzinnym, a zupełnie inne u sąsiada obok. Wigilia to wyjątkowy dzień, bo to nie tylko wieczór przy stole w gronie rodzinnym, ale to cały dzień w którym kończymy przygotowania do Świąt, to mieszanka cudownych zapachów w kuchni i czas na przygotowanie karpia. Tak, karp tradycyjna potrawa wigilijna, w każdym domu podawany inaczej, przepis który ja znam i stosuję jest bardzo prosty, ale nie zamieniłabym go na żaden inny, ponieważ to moje dzieciństwo, wspomnienia i smak, którego nie da się zapomnieć…
Przepis jest bardzo prosty, potrzebujemy karpia, cebulę, czosnek, sól, pieprz, jajka, bułkę tartą, mąkę i do smażenia masło i olej. Karpia kroimy na kawałki i układamy warstwowo tzn. Karp na dno, zasypujemy cebulą i czosnkiem, sól i pieprz i kolejna warstwa, karp, cebula itd. tak przygotowanego karpia trzymamy w lodówce 24 godziny lub dłużej. Kiedy przychodzi czas i zbliża się moment kiedy zasiądziemy do wigilijnego stołu, wyjmujemy naszego karpia z lodówki, rozgrzewamy olej z masłem na patelni (tradycyjnie) kawałki naszej ryby czyścimy z kawałków i cebuli i czosnku żeby się nie przypaliły, panierujemy jak kotlety: mąka, jajko, bułka tarta i na rozgrzaną patelnię.
Smacznego 🙂
